Próbowałem go powstrzymać. Pociągnąłem za jego kurtkę. – Henriku, jesteś nienormalny! Nie lepiej zadzwonić po policję? – Zanim zdążą tu dotrzeć, Rollo może być już martwy! Puść mnie! Puściłem go i zniknął w środku. Usłyszałem słabe uderzenie, kiedy wylądował na podłodze.Ostrożnie podniosłem się na kolana i zerknąłem za żywopłot. Dwaj mężczyźni, którzy stali wcześniej obok schodów do piwnicy, szli w moją stronę.Mikkel i Henrik postanowili zająć się psem o imieniu Rollo. Rollo jest psem bojowym. Pies bojowy to pies morderca. Jeśli atakuje, walczy na śmierć i życie. Mikkel to wie. Wiedzą to też pewni tajemniczy mężczyźni...